Nakrętki zbierane dla chorych – co tak właściwie się z nimi dzieje.

Pomoc dla środowiska

 

 

Tego typu zbiórka ma ogromne znaczenie nie tylko dla osób, którym dedykowana jest pomoc, ale również dla naszego środowiska. Oddając zakrętki pomagamy w zdobywaniu pieniędzy od firm recyklingowych, które później zostają przeznaczone między innymi na sprzęt rehabilitacyjny czy potrzebne leki. Jednak, czasem może nawet nieświadomie, wspomagamy w ten sposób naszą naturę. Plastik jest bowiem tworzywem, które można bez żadnego problemu przetworzyć na inne sprzęty i przedmioty codziennego użytku. W taki właśnie sposób możemy uzyskać worki na śmieci, wiadra, łopaty czy plastikowe zabawki dla dzieci. Ponadto, plastikowe butelki łatwiej zgnieść bez zakrętki, dzięki czemu ich składowanie i transport są nie tylko wygodniejsze, ale również tańsze.

 

 

Niestety, akcja ma pewien minus, któremu można byłoby zaradzić, gdyby każdy Polak zaangażował się w zbiórkę.

 

Tym minusem jest cena zakrętek, która wynosi tylko 50 do 70 groszy za KILOGRAM. Dlaczego to tak mało? Na kilogram składa się około 432 sztuki malutkich korków. Nie trudno sobie wyobrazić, jak wielką ilość trzeba nazbierać, aby na przykład sfinansować wózek inwalidzki, którego koszt to mniej więcej 7 tysięcy złotych. Aby Fundacja mogła pomóc wszystkim potrzebującym, którzy się do niej zgłaszają, konieczne jest, aby w akcję zaangażował się każdy Polak. Nie jest to rzecz trudna, zważywszy przede wszystkim na to, że praktycznie każdy z nas ma w ręku minimum jedną zakrętkę dziennie. Jest to mały, niewymagający dodatkowego nakładu pieniężnego gest, który może przyczynić się do wywołania uśmiechu na twarzach wielu osób.

Czytaj dalej

Kopiuj
error: Content is protected !!